Satanizm Duchowy
Jak Wygląda Piekło? Życie
po Życiu i Dusza
Niektórzy z nas zastanawiają się, jak tak naprawdę wygląda Piekło i czy w ogóle ono istnieje? Wiele ludzi, co jest jak najbardziej zrozumiałe, w kwestii doniesień na temat „Piekła”, jest wystraszona – ponieważ byliśmy uczeni, że jest ono miejscem potępienia, wiecznego cierpienia i ognistej udręki.
Piekło według Wysokiej Kapłanki Satanizmu Duchowego – Maxime
„Od kiedy zaczęłam swoją drogę, jako satanistka duchowa, miałam wiele doświadczeń odnośnie kontaktów z ludzkimi duszami, które kiedyś żyły na Ziemi, a także tymi, przebywającymi u Szatana w Piekle, które stanowi bezpieczne miejsce dla przebywających tam dusz.
Szatan dba o nas i chroni nas po śmierci, wysyłając swoje Demony, aby eskortowały nasze satanistyczne dusze do Piekła. Dusze, które po śmierci pójdą w kierunku światła, wpadną w pułapkę wrogich ludzkości pozaziemskich istot.
Bardzo często wykorzystują one astralną projekcję osoby nam bliskiej, aby zyskać nasze zaufanie. Dusze nie chronione, są narażone na takie niebezpieczeństwa, w świecie astralnym.
„Oprócz tego, że miałam styczność i pracowałam z wieloma różnymi Demonami, Szatan sprawił, że miałam też kontakt z duszami zmarłych. Pomimo, że ich ciała fizyczne są już martwe, są oni bardzo witalni i „żywi” i nie chcą by nazywano ich „zmarłymi”.
Mówiąc to, mam na myśli tych ważnych, którzy przebywają pośmiertnie w Piekle. Dusze zamieszkujące Piekło, w znacznej większości zostały zreinkarnowane, natomiast garstka z nich, pozostaje tam nadal, z wyjątkowych względów.
Mogę śmiało stwierdzić, że Piekło Demonów, nie jest miejscem zgodnym z opisami chrześcijańskimi, z lawą, ogniem i tryskającą siarką. Piekło jest po prostu schronieniem dla dusz, które są od Szatana.”
Piekło, czyli tam gdzie trafiamy po śmierci – jest miejscem gdzie dusze posiadają te same cechy charakteru, osobowość, upodobania, emocje oraz inne cechy, które miały za życia w ciele fizycznym.
Jedyne co się zmienia to to, że te dusze nie mają już ciała fizycznego. Dusze w Piekle, reinkarnują się w nowe ciała, ponieważ bez ciała one nie spożywają, nie śpią i jest to bardzo nudne.
Ponadto, bez ciała fizycznego jest to nie możliwe, aby czynić postępy w uzyskiwaniu większej mocy i ogólnym rozwoju duchowym.
Piekło na początkowych etapach rozwoju, jest tylko miejscem przejściowym, gdzie oczekujemy na reinkarnację. >Do piekła zabieramy to, co wypracowaliśmy na Ziemi – naszą osobowość, umiejętności i duchową moc.
Rozwijając ten temat, postaram się pomóc wam zrozumieć to, jak wygląda Piekło i szerzej zrozumieć życie pozagrobowe. To co powyżej opisałem, to jest pierwsza warstwa, pierwszego miejsca, gdzie trafiają zwykłe dusze.
Nie mogą oni rozwijać się, ponieważ nie mają oni w pełni ukończonej duszy lub zaawansowanej duszy (która jest nazywana „wzniesionym ciałem” lub „wzniesionym wężem kundalini”, „drugim narodzeniem”).
Te dusze nie są w stanie pełnego rozwoju. W takim stanie, dusze nie może wystarczająco „wytrzymać”, jeżeli chodzi o kwestie energetyczne. Potrzebuje ona szybkiej inkarnacji, lub może tymczasowo przebywać w miejscu, gdzie będzie jakaś forma zewnętrznego podtrzymywania i wspierania jej.
Brak energii podtrzymującej, sprawia, że osoba potrzebuje szybko nowego ciała, aby się zreinkarnować.
Dusza bez rozwoju, powoli zaczyna się rozpadać i co raz bardziej zanikać, jak nie ćwiczony mięsień, dla tego medytacja jest kluczowa.
Dusze, które osiągnęły wyższe poziomy rozwoju, nie doświadczają życia w Piekle, tak jak dusze o przeciętnym stanie rozwinięcia. Piekło dla słabych dusz, które za życia nie starały się zbytnio o postęp (znacznej większości), jest tylko poczekalnią.
Z powodu braku energii podtrzymującej, człowiek potrzebuje szybko lub natychmiast ciała, aby mógł ponownie rozpocząć życie, aby być połączonym ze swoim źródłem generującym życie.
Piekło według Wysokiej Kapłanki Satanizmu Duchowego – Maxime
„Od kiedy zaczęłam swoją drogę, jako satanistka duchowa, miałam wiele doświadczeń odnośnie kontaktów z ludzkimi duszami, które kiedyś żyły na Ziemi, a także tymi, przebywającymi u Szatana w Piekle, które stanowi bezpieczne miejsce dla przebywających tam dusz.
Szatan dba o nas i chroni nas po śmierci, wysyłając swoje Demony, aby eskortowały nasze satanistyczne dusze do Piekła. Dusze, które po śmierci pójdą w kierunku światła, wpadną w pułapkę wrogich ludzkości pozaziemskich istot.
Bardzo często wykorzystują one astralną projekcję osoby nam bliskiej, aby zyskać nasze zaufanie. Dusze nie chronione, są narażone na takie niebezpieczeństwa, w świecie astralnym.
„Oprócz tego, że miałam styczność i pracowałam z wieloma różnymi Demonami, Szatan sprawił, że miałam też kontakt z duszami zmarłych. Pomimo, że ich ciała fizyczne są już martwe, są oni bardzo witalni i „żywi” i nie chcą by nazywano ich „zmarłymi”.
Mówiąc to, mam na myśli tych ważnych, którzy przebywają pośmiertnie w Piekle. Dusze zamieszkujące Piekło, w znacznej większości zostały zreinkarnowane, natomiast garstka z nich, pozostaje tam nadal, z wyjątkowych względów.
Mogę śmiało stwierdzić, że Piekło Demonów, nie jest miejscem zgodnym z opisami chrześcijańskimi, z lawą, ogniem i tryskającą siarką. Piekło jest po prostu schronieniem dla dusz, które są od Szatana.”
Piekło, czyli tam gdzie trafiamy po śmierci – jest miejscem gdzie dusze posiadają te same cechy charakteru, osobowość, upodobania, emocje oraz inne cechy, które miały za życia w ciele fizycznym.
Jedyne co się zmienia to to, że te dusze nie mają już ciała fizycznego. Dusze w Piekle, reinkarnują się w nowe ciała, ponieważ bez ciała one nie spożywają, nie śpią i jest to bardzo nudne.
Ponadto, bez ciała fizycznego jest to nie możliwe, aby czynić postępy w uzyskiwaniu większej mocy i ogólnym rozwoju duchowym.
Piekło na początkowych etapach rozwoju, jest tylko miejscem przejściowym, gdzie oczekujemy na reinkarnację. >Do piekła zabieramy to, co wypracowaliśmy na Ziemi – naszą osobowość, umiejętności i duchową moc.
Rozwijając ten temat, postaram się pomóc wam zrozumieć to, jak wygląda Piekło i szerzej zrozumieć życie pozagrobowe. To co powyżej opisałem, to jest pierwsza warstwa, pierwszego miejsca, gdzie trafiają zwykłe dusze.
Nie mogą oni rozwijać się, ponieważ nie mają oni w pełni ukończonej duszy lub zaawansowanej duszy (która jest nazywana „wzniesionym ciałem” lub „wzniesionym wężem kundalini”, „drugim narodzeniem”).
Te dusze nie są w stanie pełnego rozwoju. W takim stanie, dusze nie może wystarczająco „wytrzymać”, jeżeli chodzi o kwestie energetyczne. Potrzebuje ona szybkiej inkarnacji, lub może tymczasowo przebywać w miejscu, gdzie będzie jakaś forma zewnętrznego podtrzymywania i wspierania jej.
Brak energii podtrzymującej, sprawia, że osoba potrzebuje szybko nowego ciała, aby się zreinkarnować.
Dusza bez rozwoju, powoli zaczyna się rozpadać i co raz bardziej zanikać, jak nie ćwiczony mięsień, dla tego medytacja jest kluczowa.
Dusze, które osiągnęły wyższe poziomy rozwoju, nie doświadczają życia w Piekle, tak jak dusze o przeciętnym stanie rozwinięcia. Piekło dla słabych dusz, które za życia nie starały się zbytnio o postęp (znacznej większości), jest tylko poczekalnią.
Z powodu braku energii podtrzymującej, człowiek potrzebuje szybko lub natychmiast ciała, aby mógł ponownie rozpocząć życie, aby być połączonym ze swoim źródłem generującym życie.
Piekło, Śmierć I Dusza
Piekło stanowi dla nas miejsce przejściowe, pomiędzy wcieleniami, w przeciwieństwie do śmierci nie-satanistycznej duszy, która zostaje na bezludziu pozostawiona sama sobie, czekająca na ślepe prawa reinkarnacji lub stanie się energią pochłoniętą przez wrogie istoty.
Bogowie natomiast rozszerzają ochronę, również na rodzinę satanisty, jako że nasza rodzina jest dla nas bardzo ważna.
W wyższych poziomach tego, co określamy jako „Piekło”, rozwinięta i bardziej zaawansowana dusza, może mieć bardzo owocny pobyt, przed ponownym wcieleniem.
Pobyt w Piekle, dla takich dusz, będzie bardzo przyjemny. Mamy wtedy możliwość nauki, rozwoju w niektórych aspektach i naprawy problemów.
Bardzo zaawansowane dusze będą wstanie medytować i rozwijać się duchowo. Zaawansowane dusze nie będą tego potrafić, ale uzyskają wiedzę i ukierunkowanie od Bogów, przed powrotem na Ziemię.
Stopnie rozwoju ludzkiej duszy są bardzo wielowarstwowe, ale możemy jest uprościć do zwykła dusza, zaawansowana, bardzo zaawansowana, jeden krok przed Bogiem.
Poważna dyscyplina jest wymagana, aby osiągnąć takie poziomy rozwoju. Piekło w najwspanialszej i najpiękniejszej formie, wymaga takiej praktyki, ponieważ w przeciwnym wypadku, dusza nie ma tyle mocy, aby móc być tam zabranym.
W topowych etapach zaawansowania i oświecenia, zbliżających się do przebóstwienia duszy, będziemy mieć dostęp do wyższych poziomów Piekła, a nawet możemy być ściągnięci tymczasowo na planetę naszych Bogów. Planetą naszych Bogów (Demonów) jest Duat.
Marzę osobiście aby kiedyś móc udać się tam, i zobaczyć jak wygląda Piekło, gdzie przebywają najbardziej cudowne istoty.
Praca nad naszą duszą, oczywiście niesie masę innych korzyści, spośród których wiele odczujemy w pewnym stopniu, po pierwszych miesiącach praktyki. Z każdym z w/w poziomów, pojawiają się nowe nieodkryte korzyści.
Zaawansowane dusze, przed reinkarnacją – będą miały zobaczyć szeroką definicję życia, w które będą mogły wejść.
Będziemy mogli podejmować wyborów w tym zakresie. Siła wyboru przysługuje tylko tym, którzy na nią zapracują. Naprawdę zaawansowani, mogą wybrać również brak reinkarnacji, jako że dusza i tak jest już naprawdę potężna. W takim wypadku, można przebywać poza ciałem przez dłuższy czas.
Medytacja mocy jest sztuką rozwijania siebie, poprawy swojego samopoczucia, życia i cech charakteru. Jest ona inwestycją w swoją dusze, które będzie istnieć na zawsze. Medytacja powinna być znaczną częścią naszej pracy nad sobą, jako że jej efekty, będą błogie dla nas na zawsze.
Bogowie natomiast rozszerzają ochronę, również na rodzinę satanisty, jako że nasza rodzina jest dla nas bardzo ważna.
W wyższych poziomach tego, co określamy jako „Piekło”, rozwinięta i bardziej zaawansowana dusza, może mieć bardzo owocny pobyt, przed ponownym wcieleniem.
Pobyt w Piekle, dla takich dusz, będzie bardzo przyjemny. Mamy wtedy możliwość nauki, rozwoju w niektórych aspektach i naprawy problemów.
Bardzo zaawansowane dusze będą wstanie medytować i rozwijać się duchowo. Zaawansowane dusze nie będą tego potrafić, ale uzyskają wiedzę i ukierunkowanie od Bogów, przed powrotem na Ziemię.
Stopnie rozwoju ludzkiej duszy są bardzo wielowarstwowe, ale możemy jest uprościć do zwykła dusza, zaawansowana, bardzo zaawansowana, jeden krok przed Bogiem.
Poważna dyscyplina jest wymagana, aby osiągnąć takie poziomy rozwoju. Piekło w najwspanialszej i najpiękniejszej formie, wymaga takiej praktyki, ponieważ w przeciwnym wypadku, dusza nie ma tyle mocy, aby móc być tam zabranym.
W topowych etapach zaawansowania i oświecenia, zbliżających się do przebóstwienia duszy, będziemy mieć dostęp do wyższych poziomów Piekła, a nawet możemy być ściągnięci tymczasowo na planetę naszych Bogów. Planetą naszych Bogów (Demonów) jest Duat.
Marzę osobiście aby kiedyś móc udać się tam, i zobaczyć jak wygląda Piekło, gdzie przebywają najbardziej cudowne istoty.
Praca nad naszą duszą, oczywiście niesie masę innych korzyści, spośród których wiele odczujemy w pewnym stopniu, po pierwszych miesiącach praktyki. Z każdym z w/w poziomów, pojawiają się nowe nieodkryte korzyści.
Zaawansowane dusze, przed reinkarnacją – będą miały zobaczyć szeroką definicję życia, w które będą mogły wejść.
Będziemy mogli podejmować wyborów w tym zakresie. Siła wyboru przysługuje tylko tym, którzy na nią zapracują. Naprawdę zaawansowani, mogą wybrać również brak reinkarnacji, jako że dusza i tak jest już naprawdę potężna. W takim wypadku, można przebywać poza ciałem przez dłuższy czas.
Medytacja mocy jest sztuką rozwijania siebie, poprawy swojego samopoczucia, życia i cech charakteru. Jest ona inwestycją w swoją dusze, które będzie istnieć na zawsze. Medytacja powinna być znaczną częścią naszej pracy nad sobą, jako że jej efekty, będą błogie dla nas na zawsze.
Chrześcijańskie Piekło I
Wędrówka Dusz
Piekło Szatana, nie jest natomiast jedynym „Piekłem”. Istnieje również chrześcijańskie Piekło, dla wyznawców, którzy nie spełniają oczekiwań wroga.
Anioły brały nie jednego „wybrańca”, na wycieczkę po nim, jako że żywią one nienawiść do ludzi. Miejsce to zostało stworzone przez wrogie ludziom i Szatanowi istoty, dla wybranych osób łączących się z chrześcijańską wiarą i energią (ich energią).
Jak mówi sama biblia. Mt 25:41 „Odezwie się on również do tych, po lewej stronie: Odejdźcie precz ode Mnie, wy przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany dla diabła i jego aniołów!”.
Biblia jest pełna alegorii i nie zrozumiałych dla większości przypowieści, ale czasami warto ją czytać, a szczególnie stary testament. Wspomniałem już trochę na temat widzianego przez wiele zmarłych osób światła, które mogą również widzieć osoby które doświadczyły NDE (ang. Near Death Experiance), czyli Ci, którzy przeżyli śmierć kliniczną.
Widzą oni je dlatego, że ludzkie dusze są wykorzystywane jako źródło energii, przez wrogie nam zaawansowane istoty pozaziemskie.
Dusze chrześcijańskie, ateistyczne itd, są sądzone, na podstawie tego – jak podatne są na wpływy. Jeżeli taka osoba dysponuje mocami umysłu, operator musi zaangażować swoją energię, aby jego wpływ odniósł pożądany efekt.
Dla tych istot, opór ludzkich dusz sprawia, że nie nadają się one. Dusze wyznawców, który nie nadają się na źródło energii, często poddawane są potępieniu i cierpieniu (piekło chrześcijańskie).
Cytat z artykułu „Jezus z Borg”
„Kiedy przetniemy sześcian nieba dostrzeżemy, że jego konstrukcja przypomina żywą komórkę z własnym systemem obiegu energii i metabolizmu.
Przyglądając się temu całościowo, jest to gigantyczna bateria słoneczna/generator prądu, która pozwala JEDNEMU zbiorowemu umysłowi Boga, na karmienie się energią życiową zniewolonych dusz, które są przetrzymywane w jego „filarach świątyni” i przekierowywać tą energię zgodnie z wolą JEDNEGO.
Gdy człowiek umrze, jego energia życiowa oraz ducha są analizowane przez tzw. Żniwiarzy Dusz, których zadaniem jest patrolowanie wymiarów istnienia między fizyczną czasoprzestrzenią, oraz mniejszych wymiarów podprzestrzeni.
Przed tą niedawno zmarłą osobą, dokonują oni projekcji obrazu formy życia, który jest rozpoznawalny dla niego / niej jako np. członek rodziny lub przyjaciel – tej osoby zmarłej.
Dokonują oni takiej projekcji przed nimi (mama, postać religijna, itp.). Poprzez takie działanie Żniwiarz Dusz ma możliwość obniżyć mechanizmy obronne i czujność duszy świeżo zmarłej osoby.
Następnie Żniwiarz przyjmuje przed zmarłym rolę przewodnika i prowadzi duszę do bram głównego statku. Na tym statku, duchowa energia i esencja martwego człowieka jest ponownie analizowana do określenia stopnia czystości jej energii (tzn. braku cech charakteru świadczących o chęci postawienia oporu) oraz jego/jej potencjał do dostarczania swojej energii do zbiorowego umysłu Boga.
Potencjał taki jest oparty na poziomie strachu i zależności, w którym ten duch został zindoktrynowany, lub na podstawie poziomu religijnego programowania duszy za życia fizycznego.
Duchy, które mają minimalną ilość lub żadną ilość własnej woli i zostały skutecznie zaprogramowane/zindoktrynowane religijnie, posiadają najwyższy potencjał żywienionowo-energetyczny”.
Koniec cytatu
Wiele osób pytało na naszym wszystkich e-grupach, o to chrześcijańskie Piekło. Niektórzy ludzie widzieli okropności, np. przy doświadczaniu śmierci klinicznej.
Osoby te miały w przeważającej większości powiązania z aniołami, które pokazały im Piekło i tego typu doznania.
Nie ma to nic wspólnego z Szatanem, jako że pochodzi to od istot kryjących się za pojęciem „chrześcijaństwa”. Znaczna większość wycieczek po Piekle, takie jak np. w „Piekle” Dantego, było prowadzone przez anielskie czyli wrogie istoty.
Wymiary te wahają się od wymiarów całkowitej ignorancji do rzeczywistego „piekła” stworzonego przez Żydów i ich duchowych „wierzeń”, które astralnie zmaterializowały takie koncepcje.
Piekło, do którego niby trafiają osoby, które nie przyjmą chrześcijańskiego „boga” do serca, jest niezbędne jako narzędzie kontroli poprzez strach.
Z psychologi wiemy, że ludzie naturalnie grawitują do przyjemności i chcą unikać cierpienia i badania pokazały, że są o 266 % bardziej skłonni, do zrobienia czegoś w celu uniknięcia cierpienia, niż w celu uzyskania przyjemności.
Dlatego ludzie wolą wierzyć i zrobią wiele, aby uniknąć rzekomej kary jaką jest „Piekło”. Za chrześcijaństwem i pojęciem „Boga”, kryją się mizantropiczne istoty, które za pomocą wymyślonych przez siebie programów religijnych, eksploatują ludzkość.
Zanim w ogóle fotografia była łatwo dostępna i wiedza o istotach pozaziemskich była powszechna, okultysta Aleister Crowley, będący medium, narysował obraz „Jehowy”, i portret ten przedstawiał kosmitę – szaraka.
Szaraki to wroga ludzkość rasa, która nas nienawidzi. Szaraki starają sie pozyskiwać ludzkie dusze i mają one paskudne miejsce dla tych, którzy wpadną w ich sidła.
Dlatego piszemy dla was te artykuły, aby was ostrzec. Poprzez regularnie medytowanie i zgłębianie tego typu wiedzy, będziecie mieć coraz lepsze zrozumienie świata i wszystko się wam poukłada w całość.
Ten artykuł to tylko malutka część całej układanki i wiedzy posiadanej przez satanistów duchowych.
Także Piekło jest nie tylko straszakiem, utrzymującym ludzi w kościele. Jest ono również miejscem, gdzie satanistyczne dusze przebywają po śmierci. Piekło jest również alegorią.
Symbolizuje czakrę podstawy i „Piekłem” jest zatrzymanie się energii kundalini i rozwoju duchowego na tym etapie. „Niebem” jest czakra korony, siódma czakra. Także, Piekło czeka w pewnym sensie tych, którzy się nie rozwijają. Ta alegoria jest też wykorzystywana w Biblii.
Bycie zbawiony przez kogoś jest kłamstwem. Nie traficie do „nieba”, bez włożenia w to wysiłku. Zbawienie i „życie w raju” przez wieczność – za nic, to absurdalne kłamstwo, szczególnie w czasach w których żyjemy, gdzie nic nie ma za darmo.
Anioły brały nie jednego „wybrańca”, na wycieczkę po nim, jako że żywią one nienawiść do ludzi. Miejsce to zostało stworzone przez wrogie ludziom i Szatanowi istoty, dla wybranych osób łączących się z chrześcijańską wiarą i energią (ich energią).
Jak mówi sama biblia. Mt 25:41 „Odezwie się on również do tych, po lewej stronie: Odejdźcie precz ode Mnie, wy przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany dla diabła i jego aniołów!”.
Biblia jest pełna alegorii i nie zrozumiałych dla większości przypowieści, ale czasami warto ją czytać, a szczególnie stary testament. Wspomniałem już trochę na temat widzianego przez wiele zmarłych osób światła, które mogą również widzieć osoby które doświadczyły NDE (ang. Near Death Experiance), czyli Ci, którzy przeżyli śmierć kliniczną.
Widzą oni je dlatego, że ludzkie dusze są wykorzystywane jako źródło energii, przez wrogie nam zaawansowane istoty pozaziemskie.
Dusze chrześcijańskie, ateistyczne itd, są sądzone, na podstawie tego – jak podatne są na wpływy. Jeżeli taka osoba dysponuje mocami umysłu, operator musi zaangażować swoją energię, aby jego wpływ odniósł pożądany efekt.
Dla tych istot, opór ludzkich dusz sprawia, że nie nadają się one. Dusze wyznawców, który nie nadają się na źródło energii, często poddawane są potępieniu i cierpieniu (piekło chrześcijańskie).
Cytat z artykułu „Jezus z Borg”
„Kiedy przetniemy sześcian nieba dostrzeżemy, że jego konstrukcja przypomina żywą komórkę z własnym systemem obiegu energii i metabolizmu.
Przyglądając się temu całościowo, jest to gigantyczna bateria słoneczna/generator prądu, która pozwala JEDNEMU zbiorowemu umysłowi Boga, na karmienie się energią życiową zniewolonych dusz, które są przetrzymywane w jego „filarach świątyni” i przekierowywać tą energię zgodnie z wolą JEDNEGO.
Gdy człowiek umrze, jego energia życiowa oraz ducha są analizowane przez tzw. Żniwiarzy Dusz, których zadaniem jest patrolowanie wymiarów istnienia między fizyczną czasoprzestrzenią, oraz mniejszych wymiarów podprzestrzeni.
Przed tą niedawno zmarłą osobą, dokonują oni projekcji obrazu formy życia, który jest rozpoznawalny dla niego / niej jako np. członek rodziny lub przyjaciel – tej osoby zmarłej.
Dokonują oni takiej projekcji przed nimi (mama, postać religijna, itp.). Poprzez takie działanie Żniwiarz Dusz ma możliwość obniżyć mechanizmy obronne i czujność duszy świeżo zmarłej osoby.
Następnie Żniwiarz przyjmuje przed zmarłym rolę przewodnika i prowadzi duszę do bram głównego statku. Na tym statku, duchowa energia i esencja martwego człowieka jest ponownie analizowana do określenia stopnia czystości jej energii (tzn. braku cech charakteru świadczących o chęci postawienia oporu) oraz jego/jej potencjał do dostarczania swojej energii do zbiorowego umysłu Boga.
Potencjał taki jest oparty na poziomie strachu i zależności, w którym ten duch został zindoktrynowany, lub na podstawie poziomu religijnego programowania duszy za życia fizycznego.
Duchy, które mają minimalną ilość lub żadną ilość własnej woli i zostały skutecznie zaprogramowane/zindoktrynowane religijnie, posiadają najwyższy potencjał żywienionowo-energetyczny”.
Koniec cytatu
Wiele osób pytało na naszym wszystkich e-grupach, o to chrześcijańskie Piekło. Niektórzy ludzie widzieli okropności, np. przy doświadczaniu śmierci klinicznej.
Osoby te miały w przeważającej większości powiązania z aniołami, które pokazały im Piekło i tego typu doznania.
Nie ma to nic wspólnego z Szatanem, jako że pochodzi to od istot kryjących się za pojęciem „chrześcijaństwa”. Znaczna większość wycieczek po Piekle, takie jak np. w „Piekle” Dantego, było prowadzone przez anielskie czyli wrogie istoty.
Wymiary te wahają się od wymiarów całkowitej ignorancji do rzeczywistego „piekła” stworzonego przez Żydów i ich duchowych „wierzeń”, które astralnie zmaterializowały takie koncepcje.
Piekło, do którego niby trafiają osoby, które nie przyjmą chrześcijańskiego „boga” do serca, jest niezbędne jako narzędzie kontroli poprzez strach.
Z psychologi wiemy, że ludzie naturalnie grawitują do przyjemności i chcą unikać cierpienia i badania pokazały, że są o 266 % bardziej skłonni, do zrobienia czegoś w celu uniknięcia cierpienia, niż w celu uzyskania przyjemności.
Dlatego ludzie wolą wierzyć i zrobią wiele, aby uniknąć rzekomej kary jaką jest „Piekło”. Za chrześcijaństwem i pojęciem „Boga”, kryją się mizantropiczne istoty, które za pomocą wymyślonych przez siebie programów religijnych, eksploatują ludzkość.
Zanim w ogóle fotografia była łatwo dostępna i wiedza o istotach pozaziemskich była powszechna, okultysta Aleister Crowley, będący medium, narysował obraz „Jehowy”, i portret ten przedstawiał kosmitę – szaraka.
Szaraki to wroga ludzkość rasa, która nas nienawidzi. Szaraki starają sie pozyskiwać ludzkie dusze i mają one paskudne miejsce dla tych, którzy wpadną w ich sidła.
Dlatego piszemy dla was te artykuły, aby was ostrzec. Poprzez regularnie medytowanie i zgłębianie tego typu wiedzy, będziecie mieć coraz lepsze zrozumienie świata i wszystko się wam poukłada w całość.
Ten artykuł to tylko malutka część całej układanki i wiedzy posiadanej przez satanistów duchowych.
Także Piekło jest nie tylko straszakiem, utrzymującym ludzi w kościele. Jest ono również miejscem, gdzie satanistyczne dusze przebywają po śmierci. Piekło jest również alegorią.
Symbolizuje czakrę podstawy i „Piekłem” jest zatrzymanie się energii kundalini i rozwoju duchowego na tym etapie. „Niebem” jest czakra korony, siódma czakra. Także, Piekło czeka w pewnym sensie tych, którzy się nie rozwijają. Ta alegoria jest też wykorzystywana w Biblii.
Bycie zbawiony przez kogoś jest kłamstwem. Nie traficie do „nieba”, bez włożenia w to wysiłku. Zbawienie i „życie w raju” przez wieczność – za nic, to absurdalne kłamstwo, szczególnie w czasach w których żyjemy, gdzie nic nie ma za darmo.
Jak wygląda Piekło
i życie pośmiertne?
Opiszę teraz, jak to wygląda w przypadku zwykłej, normalnej osoby, która nigdy nie interesowała się religią i nie medytowała.
Jeżeli ta dusza nie interesowała się religią, to oznacza, że nie uległa ona chrześcijańskiemu programowaniu. Taka dusza, najprawdopodobniej nie skończy jako źródło energii dla innych.
Takie dusze próbują „uciec”, albo po prostu reinkarnują się według praw natury. Pamiętajmy też, że po śmierci, w świecie astralnym – przyciągamy to kim sami jesteśmy.
Nie ma jednego miejsca i scenariusza dla wszystkich dusz. Radykalny islamista, nie ma takiego życia jak „wszyscy inni”.
Takie zdegenerowane dusze są zbierane, i tak jak za życia – nazwijmy to łagodnie „są istotami hodowlanymi”, tak samo jest po śmierci. Trafią te dusze w miejsce, które rezonuje z tym jacy są i oczywiście o obiecanych dziewicach mogą zapomnieć.
Piekło jest miejscem, w które trafi dusza zadedykowanego satanisty, ale jeżeli ktoś nie jest przekonany, nie ma dostępu do informacji i nie wykonuje praktyk, które pozwolą mu poznać rzeczywistość – to naukowym podejściem powinien być agnostycyzm, a nie wierzenie w to, że po śmierci trafi się do raju gdzie aniołki skaczą po chmurkach i wszystko jest pięknie.
Uważajcie też na praktyki z bliskiego wschodu, które są duchowo samobójcze, dla praktykujących, o czym też niedługo napiszę artykuł.
Podsumowując, najważniejsze jest to aby uniknąć zaniku swojej duszy. Dusza pozostawiona bez stymulacji i pracy nad nią, przez wiele wcieleń, powróci do nicości z której przyszła, jako że jej nieśmiertelna część staje się nieaktywna.
Jak wygląda przejście na drugą stronę? „Szatan dba o swoich ludzi. Kapłanka Maxime zapytała pewną ludzką dusze – bardzo ważnej osoby, z którą pracowała, o to, co się wydarzyło, kiedy on zmarł [po połknięciu śmiertelnego cyjanku w kapsule].
Odpowiedział on, że czterech z naszych Bogów ukazało się i dotknęło jego astralnej dłoni, po czym podnieśli jego duszę z ciała i przetransportowali go do Piekła, gdzie byli inni mu bliscy, którzy również tam przeszli.
W Piekle był on bardzo dobrze zatroszczony, chroniony i czuł się bezpiecznie.
Inna dusza, ważnej osoby, która poniosła również śmierć w podobny sposób, miała podobne doświadczenia co do przejścia na drugą stronę.”
Więcej odnośnie tego – jak wygląda Piekło.
„Z tego co widziałam, Piekło jest słabo oświetlone. Lilith powiedziała mi, że jest tak z dwóch powodów: jeden to ochrona dusz, które tam przebywają, drugi natomiast – światło to potęga. Strona Szatana została tymczasowo pozbawiona mocy.”
„Pewna kobieta, powiedziała mi o obawach odnośnie jej męża, który widział Demony, będąc na łożu śmierci. Demony te były tzw. posłańcami; są one gargulcowate, a on się bardzo bał. Mógł on się zastanawiać – jak wygląda Piekło i dlaczego widzi Demony, skoro nie jest okultystą.
Odpowiedź jest bardzo prosta. Był on satanistą w przeszłym życiu. Jego dusza została zadedykowana Szatanowi, więc był on pod jego ochroną. Demony posłańcy chronią nasze dusze, przed złymi wpływami i uprowadzeniami przez wroga.
Jeżeli ta dusza nie interesowała się religią, to oznacza, że nie uległa ona chrześcijańskiemu programowaniu. Taka dusza, najprawdopodobniej nie skończy jako źródło energii dla innych.
Takie dusze próbują „uciec”, albo po prostu reinkarnują się według praw natury. Pamiętajmy też, że po śmierci, w świecie astralnym – przyciągamy to kim sami jesteśmy.
Nie ma jednego miejsca i scenariusza dla wszystkich dusz. Radykalny islamista, nie ma takiego życia jak „wszyscy inni”.
Takie zdegenerowane dusze są zbierane, i tak jak za życia – nazwijmy to łagodnie „są istotami hodowlanymi”, tak samo jest po śmierci. Trafią te dusze w miejsce, które rezonuje z tym jacy są i oczywiście o obiecanych dziewicach mogą zapomnieć.
Piekło jest miejscem, w które trafi dusza zadedykowanego satanisty, ale jeżeli ktoś nie jest przekonany, nie ma dostępu do informacji i nie wykonuje praktyk, które pozwolą mu poznać rzeczywistość – to naukowym podejściem powinien być agnostycyzm, a nie wierzenie w to, że po śmierci trafi się do raju gdzie aniołki skaczą po chmurkach i wszystko jest pięknie.
Uważajcie też na praktyki z bliskiego wschodu, które są duchowo samobójcze, dla praktykujących, o czym też niedługo napiszę artykuł.
Podsumowując, najważniejsze jest to aby uniknąć zaniku swojej duszy. Dusza pozostawiona bez stymulacji i pracy nad nią, przez wiele wcieleń, powróci do nicości z której przyszła, jako że jej nieśmiertelna część staje się nieaktywna.
Jak wygląda przejście na drugą stronę? „Szatan dba o swoich ludzi. Kapłanka Maxime zapytała pewną ludzką dusze – bardzo ważnej osoby, z którą pracowała, o to, co się wydarzyło, kiedy on zmarł [po połknięciu śmiertelnego cyjanku w kapsule].
Odpowiedział on, że czterech z naszych Bogów ukazało się i dotknęło jego astralnej dłoni, po czym podnieśli jego duszę z ciała i przetransportowali go do Piekła, gdzie byli inni mu bliscy, którzy również tam przeszli.
W Piekle był on bardzo dobrze zatroszczony, chroniony i czuł się bezpiecznie.
Inna dusza, ważnej osoby, która poniosła również śmierć w podobny sposób, miała podobne doświadczenia co do przejścia na drugą stronę.”
Więcej odnośnie tego – jak wygląda Piekło.
„Z tego co widziałam, Piekło jest słabo oświetlone. Lilith powiedziała mi, że jest tak z dwóch powodów: jeden to ochrona dusz, które tam przebywają, drugi natomiast – światło to potęga. Strona Szatana została tymczasowo pozbawiona mocy.”
„Pewna kobieta, powiedziała mi o obawach odnośnie jej męża, który widział Demony, będąc na łożu śmierci. Demony te były tzw. posłańcami; są one gargulcowate, a on się bardzo bał. Mógł on się zastanawiać – jak wygląda Piekło i dlaczego widzi Demony, skoro nie jest okultystą.
Odpowiedź jest bardzo prosta. Był on satanistą w przeszłym życiu. Jego dusza została zadedykowana Szatanowi, więc był on pod jego ochroną. Demony posłańcy chronią nasze dusze, przed złymi wpływami i uprowadzeniami przez wroga.