
Chrześcijaństwo Oczami
satanisty
Chrześcijanie nieustanie twierdzą, że walczą ze złem, że diabeł zwodzi i tak dalej. Natomiast to czego nie są oni wstanie zobaczyć, jest to że to co oni czczą jest prawdziwym złem i wypaczeniem.
Picie krwi z kielicha przez kapłana, podczas rytuały to na pewno nie chrześcijaństwo? A co ksiądz robi i mówi podczas mszy? „To jest krew moja”. Wiadomo, że to nie prawdziwa krew, bo to by nie przeszło, ale jak można uczestniczyć w tak chorych rytuałach?
Chrześcijaństwo, przedstawiane wiernym, jako religia miłości, na pewno za swój symbol obrała jakieś serce symbolizujące miłość do bliźniego albo symbol pojednania, tak? Nie.
Chrześcijaństwo głosi, iż satanizm jest kultem śmierci, w momencie kiedy symbolem chrześcijaństwa jest brutalnie torturowany i zakrwawiony martwy człowiek.
Głównym symbolem chrześcijaństwa jest symbol tortur i zniewolenia człowieka. To jest prawdziwe oblicze waszej religii.
Chrześcijaństwo jest tylko narzędziem służącym ludziom u władzy od setek lat.
Chrześcijaństwo pozwala zachować całą wiedzę i majątek w rękach niewielu, jednocześnie pozbawiając populacje duchowości i wiedzy.
Chrześcijaństwo jest nam przedstawiane jako religia pokoju, jednak biblia jest pełna nakłaniania do nienawiści.
Wszystko o co chrześcijanie oskarżają „diabła”, w rzeczywistości powinni przypisywać swojego własnemu „Bogowi”. To jest udowodnione w biblijnych pismach:
„Morderca i kłamca od samego początku”
„Nienawidzący ludzi”
„On zwiódł wszystkie narody”
Opisując chrześcijaństwo takim jakim jest naprawdę, często będę powoływał się na Biblie. Problemem natomiast jest to, że niewielu ludzi w ogóle czyta Biblię.
Chrześcijanie po prostu wierzą w to, co im się mówi na temat chrześcijaństwa i Biblii. Niewielu ją czyta, aby wyrobić sobie własne zdanie.
Chrześcijaństwo wśród swoich wyznawców promuje anty-życiowe i samo destrukcyjne praktyki.
Chrześcijaństwo promuje życie w nędzy, żeby Ci u góry (nie tylko kapłani kościelni) mogli zachować cały majątek i władzę dla siebie.
Nie bez powodu chrześcijanom wpajane jest, że „prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa Niebieskiego.”
Jest to celowe programowanie, które ma wzbudzić poczucie winy i strach przed dążeniem do jakiekolwiek dobrobytu. Wiara dla was, ale realne bogactwo, dobrobyt i dobre życie zostawcie 'nam’.
Watykan i kapłani kościelni od zawsze opływali w ogromne bogactwa, podczas gdy chrześcijanie w dużej mierze nie mieli środków na najbardziej podstawowe potrzeby.
Chrześcijaństwo/katolicyzm jest bardzo nastawione na materializm i gromadzenie zasobów – religia ta jako jedyna posiada centralny skarbiec.
Chrześcijaństwo jest pozbawione duchowości. (Mt 5,3) „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie”.
Religia ta jest narzędziem do usuwania duchowej/okultystycznej wiedzy z populacji, aby ta wiedza została w rękach niewielu, którzy będą manipulować i zniewalać masy.
Niestety w dzisiejszych czasach ciemnych czasach chrześcijaństwa, pojęcie 'duchowości’ jest dla nas czymś kompletnie nie znanym i abstrakcyjnym. Jak wspomniałem, że wiedza ta jest wykorzystywana, aby manipulować i kontrolować społeczeństwo, pomyśleliście, że nie ma to za bardzo z sobą nic wspólnego.
Okultyzm i praktyki z tym związane, są niezwykle potężne i wprawiają nas w poczucie błogostanu. Po 2 latach medytacji mocy czułem swoją aurę, która emanowała potężną i bardzo błogą energią oraz czułem się doskonale (uczucie przypominające haj narkotyczny – ale ten stan, osiągnięty był w zdrowy i naturalny sposób).
Nie jestem wstanie sobie wyobrazić, jaką moc manifestacji swoich pragnień i samopoczucie daje robienie tego przez dziesiątki lat, kiedy taka wiedza jest przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Tajemne stowarzyszenia, do których należą ludzie władzy, dysponują taką wiedzą i uczestniczą w takich praktykach. Przez brak tej wiedzy są miliony ludzi z depresją, uzależnieniami, brakiem sensu życia i ogromną ilością innych problemów.
Jesteśmy puści jako społeczeństwo i kompletnie odcięci od wymiaru duchowego. Społeczeństwo uległo drastycznej degeneracji w ciągu ostatnich setek lat, przez wpływ wywierany przez m.in chrześcijaństwo.
Chrześcijaństwo promuje spolegliwość, bierność i oczekiwanie na zbawienie przez kogoś innego, zamiast wzięcia odpowiedzialności za swoje życie.
To jest niezwykle niebezpieczne w sprawach politycznych. Widzę to bardzo często, jak chrześcijanie odnoszą się do pogarszających się warunków do życia, ograniczeń swobód obywatelskich i tak dalej, przez rząd.
Myślenie to idzie niestety w kierunku, że tylko 'Bóg’ nas może zbawić i zamiast realnego działania dla dobrej zmiany w społeczeństwie, wyznawcy nie robią nic albo nucą bez sensowe modlitwy.
Nikt nas nie zbawi, jak tylko my sami. Gdyby naprawdę miało dojść do jakieś katastrofy – typu ziszczenia się wizji Orwella – taka chrześcijańska postawa byłaby bardzo korzystna dla 'rządzących’, którzy mogli by taki system wprowadzić, bez żadnego oporu ze strony społeczeństwa. Chrześcijaństwo idealnie przygotowuje społeczeństwo do życia w takim systemie.
Chrześcijaństwo jest religią kpiącą sobie z swoich wyznawców, oto definicja słowa parafianin:
dawniej: człowiek bez ogłady, bez wykształcenia, zacofany i ograniczony
współcześnie: członek parafii
Chrześcijaństwo jest bardzo nową religią. Wyobrażając sobie religie, która opiera się na wierze w Stwórcę, wyobrażałbym sobie system wierzeń, który jest tak stary jak ludzkość, mający korzenie w starożytności – a nie który pojawia się nagle znikąd, wszystkie stare wierzenia idą w kąt i nagle to jest jedyna objawiona prawda.
Pozaziemski Bóg, znany jako Ea [Szatan] stworzył istoty ludzkie poprzez inżynierię genetyczną, a kilka innych Bóstw było zaangażowanych w stworzenie.
Zobacz obraz Sumeryjskiego Stworzenia poniżej. Było to pierwotnie wyryte w skale, liczące tysiące lat; poprzedzające Judeo/Chrześcijaństwo.
Chrześcijaństwo, historia
biblii i jezus
Historia jezusa, to nic innego jak alchemiczne opowieści i zmiksowane skradzione legendy innych cywilizacji, zawierające elementy egipskie, sumeryjskie, greckie i arabskie, w jednej wielkiej mieszance, która później została przekształcona w samobójczą miksturę, promowaną wśród niepiśmiennych mas imperium rzymskiego, aby uczynić z nich brutali i zwrócić ich przeciwko Państwu rzymskiemu.
Celem tego było stworzenie wielkiego podziału kulturowego w Imperium Rzymskim, który później zniszczył Imperium poprzez zawłaszczenie kulturowe i wojnę kulturową. Chrześcijaństwo zostało stworzone jako wyłącznie „antygrecki” i „antypogański” ideał, aby „zburzyć autorytety” i normy kulturowe Imperium Rzymskiego.
Jedynym powodem istnienia „chrześcijaństwa” jest walka z Belzebulen, Astarte, Szatanem i tak dalej. Chrześcijaństwo powstało aby nienawidzić tego, co istniało wcześniej oraz upodlić i zniewolić populację.
Chrześcijaństwo z wszystkiego co istniało wcześniej, ukradło wszystkie ważne historie, znaczenia i alegorie, które mogły być potem przedstawione jako „swoje”, aby tylko zmylić ludzi i przekonać ich do podjęcia tej religii jednocześnie niszcząc oryginalne starożytne religie.
„Pomysłodawcy” chrześcijaństwa, wiedzielim że kiedy złamiesz wewnętrzne wartości cywilizacji, na której ona powstała, odliczanie do upadku tej cywilizacji się zaczyna.
Skradziono wiedzę i po zbeszczeszczeniu jej sformułowano nową „wiarę” poczatkowo przypominającą na zewnątrz kult Słońca (podobny do tego w który wierzyli niektórzy ludzie tamtych czasów). Było to tylko przykrywką na krótki okres czasu, w którym chrześcijaństwo coraz bardziej przedstawiało odwrócone wartości i morale cywilizacji tamtych czasów.
Chrześcijaństwo uczyło takich wartości jak posłuszeństwo i ludzie prości i niewyedukowani w tamtych czasach, byli bardzo zdezorientowani i zmanipulowani, aby przyjąć tą uproszczoną „religię”.
Ostatecznie skorupa tego oszustwa przypominała pod pewnymi względami stare religie, ale jego istotą był wirus umysłu, gotowy do zarażenia Imperium Rzymskiego.
Chrześcijaństwo to wiara banująca: duchowość, wiedzę, Bogów, kontakty seksualne i dobrobyt jako „zło”, prowadzące do wiecznego potępienia. Chrześcijaństwo to było w zasadzie „odwrócone starożytne pogaństwo” i bluźniło ono Bogów. Jak skończyło się to dla Imperium Rzysmkiego, to już wszyscy wiemy.
Dziś chrześcijaństwo jest tak głęboko zakorzenione w naszej „kulturze”, że ludzie nie wyobrażają sobie tego i nie widzą tego, że jest ono dla nas kompletnie nie naturalne i nie zdrowe.
Każdy ruch w kierunku pogaństwa lub satanizmu jest dziś agresywnie kryminalizowany i atakowany, aby utrzymać nas na poziomie chrześcijaństwa.
Chrześcijaństwo zostało zbudowane na ruinach pogaństwa, potym jak poganie zostali wymordowani i nowa wiara zaczęła wchodzić do masowej świadomośći.
Chrześcijaństwo jest religią
nienawiści
Zawsze jak chrześcijaństwo przejmowało kontrolę nad jakimś krajem lub regionem, starożytne teksty o duchowości były niszczone, a ci, którzy posiadali duchową wiedzę, byli masowo ofiarami inkwizycji.
Biblia i chrześcijaństwo podprogowo programuje nas i wzmacnia u nas przekonanie, że okultyzm, moce umysłu i ducha są nonsensem lub złem.
Ci, którzy posiadali duchową wiedzę i/lub moce byli ścigani i prześladowani przez Watykan. Watykan był organizacją strażniczą, która upewniała się, że jakakolwiek wiedza duchowa była trzymana pod ścisłą kontrolą i z dala od społeczeństwa.
Zniszczenie starożytnych zapisów pozwoliło na napisanie alternatywnej wymyślonej „historii”, która oderwała ludzkość od jej prawdziwych korzeni. „Kto kontroluje przeszłość, kontroluje przyszłość; a kto kontroluje teraźniejszość, ten kontroluje przeszłość”.
Cała Biblia jest niezwykle potężnym narzędziem podprogowym pełnym okultystycznych liczb, wiadomości, alegorii i skradzionych materiałów, które zostały skorumpowane ze starożytnych religii. Dodatkowo książka ta została przesiąknięta energią psychiczną i mocą, aby zaszczepić strach w wyznawcach i uczynić ją wiarygodną.
W bibliotece watykańskiej znajdują się zamknięte skarbce zawierające tysiące starożytnych ezoterycznych książek z całego świata, które zostały skradzione i zgromadzone przez lata i utrzymywane z dala od publicznego obiegu.
Kościół katolicki, który jest korzeniem religii chrześcijańskiej, jest kontrolowany przez tajne stowarzyszenia, które nadużywają okultystycznej władzy do zniewolenia mas. Celem końcowym jest całkowite zniewolenie ludzkości, do czego dążyli nieustannie i bezwzględnie.
Chrześcijaństwo jest programem opartym na przemocy i wpajaniu wyznawcom szkodliwych zachowań i światopoglądu. Chrześcijaństwo aby przetrwać, potrzebowało tak skrajnej przemocy jak inkwizycja, bo aby kłamstwo tej wielkości mogło przetrwać, potrzebne jest tworzenie coraz większej ilości kłamstw i niszczenie ludzi, którzy znają prawdę.
Wprowadzenie tej religii wymagało ogromnej ilości ofiar, wojen i szantażu np. królów Państw, którzy mieli wybór: albo przyjmują chrześcijaństwo, albo wojna – na tym samym polegał chrzest Polski. Polska została wtedy sprzedana pod okupację bandy katolickiej.
Nie chcę się tutaj rozwodzić na temat inkwizycji, aby ten artykuł był bardziej „family friendly”, ale chrześcijaństwo powinno być symbolem cierpienia ludzkości, zniewolenia i brutalności.
Miliony ludzi cierpią na depresję, brak nadziei i zagubienie w życiu. Dusza potrzebuje światła i bardzo niewielu o tym wie lub aktywnie praktykuje medytację mocy, która dosłownie „zbawi” ich własne dusze.
Natomiast chrześcijaństwo zakazuje i straszy przed wszystkimi praktykami związanymi z rozwojem duchowym: medytacja, yoga, astralna projekcja i tak dalej.
Dlaczego chrześcijaństwo jest szkodliwe
dla jego wyznawców?
Chrześcijaństwo przede wszystkim jest pełne nazwijmy to łagodnie „niewiarygodnych historii”. Czy naprawdę ktokolwiek z was wierzy, że miłosierny „bóg” wysyła wszystkich innowierców do Piekła, gdzie są oni w najgorszy możliwy sposób męczeni przez wieczność, a swoich zwolenników do nieba, gdzie skaczą oni razem z aniołkami po chmurkach?
Chrześcijańskie praktyki duchowe opierają się na powtarzaniu nudnych i bez sensownych modlitw, w kółko. Chrześcijanie też popadają w pewne pułapki myślowe, wszystko co dobre przypisują „bogu”, a za wszystko co złe to już nie odpowiada Bóg.
Czyli jeżeli Papież będzie miał zbyt bliską relacje intymną z dzieckiem, to znaczy, że Watykan jest satanistyczny. Jeżeli chrześcijanin skróci kogoś żywot, to znaczy, że został opętany, i tak dalej.
Chrześcijaństwo opiera się w przeważającym stopniu na strachu przed konsekwencjami za grzechy i brak wiary.
Chrześcijaństwo kończy się apokalipsą ludzkości.
Chrześcijaństwo poza na strachu, opiera się również na nienawiści do innych religii i naszych starożytnych Bogów. Chrześcijaństwo przedstawia Demony uczące ludzi duchowości, mądrości, etyki jako potwory żywiące się ludzkim cierpieniem, które są odpowiedzialne za całe zło na świecie.
Myślę jednak, że to chrześcijaństwo i spolegliwość, którego ono uczy – jest źródłem wszelkiego zła. “Zło triumfuje, kiedy dobrzy ludzie nic nie robią.”
Chrześcijaństwo wpaja całej ludzkości poczucie winy (grzech pierworodny oraz mantra „moja wina, moja wina”). Chrześcijanie naprawdę mają mentalność niewolników, żeby dać się tak poniżać. Widziałem nawet na facebooku grupę chrześcijańską, o nazwie „niewolnicy Maryi”.
Skutkuje to niską samooceną, strachem i brakiem pewności siebie, które idąc w parze z tymi samobójczymi naukami, doprowadza człowieka do szaleństwa.
Chrześcijaństwo zakazuje i i zniechęca do cieszenia się ludzkimi przyjemnościami, takimi jak bliska relacje z ukochaną/ym (kontakty seksualne). To oprócz braku przyjemności ma znacznie głębsze dno, jako że celibat jest bardzo nie zdrowy dla umysłu i duszy.
Chrześcijanin jest ostrzegany, aby nigdy nie zadawał żadnych pytań, gdyż stanowi to „brak wiary” i jest „grzechem”. Chrześcijan uczy się, aby nie myśleli, tylko „mieli wiarę”.
Chrześcijaństwo zostało wprowadzone w Europie poprzez skrajną przemoc, zastraszanie władców Państw i podbój.
Chrześcijaństwo nie ma nic do zaoferowania, z wyjątkiem poczucia wspólnoty i obietnicy zbawienia po śmierci.
Chrześcijaństwo oczywiście ma też swoje zalety, ale odnoszę wrażenie iż przykładowo „10 przykazań bożych”, jest tylko na pokaz, jako, że Ci którzy by przestrzegali tych zasadach i tak by ich przestrzegali, bo są one po prostu zdrowo rozsądkowe – jak to, że nie powinno się kraść i tak dalej, natomiast Biblia mówi już coś innego, nie wspominając o tym, jakimi wartościami moralnymi kierują się topowi ludzie w kościele, tacy jak Papież czy Generał Jezuitów.
CYTATY Z BIBLI
TUTAJ
WSTAWIĆ
Szacuje się, że kościół odpowiada (przez całą swoją historię) za śmierć około 200 milionów ludzi.
Papież Franciszek stwierdził, że komunizm to po prostu chrześcijaństwo bez elementu nadprzyrodzonego.
Obecny papież Franciszek jest jezuitą, który nakazał podległym mu księżom głosić teologię wyzwolenia, kiedy był biskupem w Ameryce Łacińskiej.
Franciszek otwarcie wierzy w marksistowską teologię liberalną. Jest on dosłownie komunistą i chrześcijańskim przywódcą Kościoła Katolickiego.
Chrześcijaństwo pełnymi garściami
czerpie z innych religii
Większość chrześcijan i wielu innych wierzy, że judeochrześcijańska Biblia jest słowem „Boga”. W rzeczywistości, prawie wszystko w Biblii zostało skradzione i skorumpowane z religii pogańskich, które poprzedzały Judeo/Chrześcijaństwo od tysięcy lat, z całego świata, a w szczególności z Dalekiego Wschodu.
„Zniszczymy Boga” – cytat z Protokołów Uczonych Mędrców Syjonu. Chrześcijaństwo wzięło naszego oryginalnego Stwórcę i Boga ludzkości; Ea/Enki/Lucyfera i przedstawiło go jako domniemanego wroga ludzkości.
Wstawiono fikcyjne imię „Boga” „Jahwe/Jehowa”, zastępując nim imiona wielu pogańskich/niepogańskich bogów. Podmiot „Jehowa” jest fikcyjny. Imię „Jehowa” zostało skradzione od rzymskiego Boga „Jove”.
Możemy również zobaczyć, gdzie antagonistyczna historia Zeusa [Jove] i Prometeusza została wykorzystana do promowania koncepcji zbuntowanego Boga, który został potępiony i wykluczony za przyniesienie wiedzy ludzkości
Dualny aspekt chrześcijaństwa został skradziony z dualności zoroastryzmu, który poprzedzał religię chrześcijańską o wieki.
Jawhe/Jehowa zastąpił Ahura Mazdę, a Starzy Bogowie, którzy byli Bogami Pierwotnymi [Ahriman, który jest aryjski i oznacza „szlachetny” w sanskrycie] zostali oznaczeni jako „źli” w celu ustanowienia końcowego monoteizmu Jahwe/Jehowa. Pierwotni Bogowie zostali zamienieni w Demony i potwory, które reprezentowały zło
Mitra, niebiański pośrednik między Ahura Mazdą a Angra Manyu [Ahrimanem], ma wiele uderzających podobieństw z Nazarejczykiem „Jezusem Chrystusem”. Mitra był zbawicielem, który podobnie jak Nazarejczyk był zapowiadany przez proroków, którego narodziny miały miejsce w jaskini [wiele relacji o narodzinach Nazarejczyka twierdzi, że on również urodził się w jaskini], oraz pojawienie się wyjątkowej gwiazdy. Mitra miał później wyprzeć Wisznu, który w przed-zoroastriańskim wedyzmie był zbawcą świata.
Opowieść o potopie z Gilgamesza wyprzedza chrześcijańskie relacje o ponad 1000 lat lub więcej.Judeo/Chrześcijańska Biblia twierdzi, że „Jahwe” wywołał potop. W rzeczywistości to „Enlil” pozwolił, aby potop miał miejsce. Śledząc pochodzenie Enlila tutaj na ziemi, odkryliśmy, że jest on również znany jako „Bel”, który ewoluował w nazwę „Baal” i ostatecznie „Beelzebul” (nie Beelzebub tylko jest „L” na końcu), który był Bogiem Filistynów.
„Potop” jest kolejną starożytną ALLEGORIĄ, która została skradziona i skorumpowana z oryginalnych pogańskich religii i ma związek z powodzią energii podczas pracy nad Magnum Opus, po której pojawiają się wizje kolorów wskazujące na to, że ważny etap minął.
Tego typu alegorie i koncepcje zostały skradzione i przekształcone w niesmaczne chrześcijańskie postacie, które poganie mieli niewolniczo czcić. Święte nauki religijne przeznaczone dla ludzkości, by mogła rozwijać się duchowo, zostały zbezczeszczone i zastąpione chrześcijańskim śmieciem literackim. Te FIKCYJNE postacie nie mają NIC wspólnego z duchowością czy rozwojem duszy.
„Noe” zbudował arkę
EA ostrzegł „ZIUSUDRA” aka „UTNAPISHTIM”, a nie „Noego” o zbliżającym się potopie i poinstruował go o budowie arki. Legenda jest pochodzenia sumeryjskiego i akkadyjskiego/babilońskiego. „Epopeja Atrahasis” jest akadyjsko-babilońską relacją o wielkim potopie.
„Gołąbek” wrócił do arki z gałązką oliwną, co oznaczało, że potop się skończył i wody ustąpiły. W oryginalnej relacji sumeryjskiej, RAVEN, zamiast „gołębia” znajduje suchy ląd.
WIEŻA BABEL. Ta historia świetnie pokazuje sprzeczności Biblii i fałszywość tezy monoteizmu.
Biblia twierdzi, że „Jahwe” pomieszał języki ludzi konstruujących wieżę Babel. To nie jest tak. Po raz kolejny autorzy judeochrześcijańskiej Biblii się zaplątali.
Księga Rodzaju rozdział 11; werset 7:
„Zejdźmy na dół i tam pomieszajmy ich język, aby nie rozumieli wzajemnie swojej mowy”. Zwróć uwagę na „zejdźmy”.
„Wieża Babel” to kolejna ALEGORIA. W czasach starożytnych ludzie mogli porozumiewać się telepatycznie, bez słów. Zostało to nam odebrane, ale obecnie staje się ponownie rzeczywistością, ponieważ wielu z nas doświadcza tego poprzez otwarcie umysłu i duszy poprzez medytację mocy
DZIESIĘĆ PRZYKAZAŃ
Wiele praw Starego Testamentu wraz z dziesięcioma przykazaniami zostało skradzionych z:
Kodeksu Hammurabiego
Poniżej zdjęcie bazaltowej steli przedstawiającej sumeryjskiego Boga słońca Szamasza dającego Hammurabiemu tabliczkę z listą praw. „Szamasz” znany jest również jako „Azazel”, przywódca tzw. „Upadłych Aniołów”, „Igigi” nordyckich istot pozaziemskich, które brały sobie ludzkie żony.
Przykład: Księga Wyjścia 20:
16 Nie będziesz składał fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
Skradzione z Kodeksu Hammurabiego, 3: „Jeśli osoba wystąpiła z fałszywym świadectwem w jakiejś sprawie, a nie udowodnił słowa, które wypowiedział, jeśli ta sprawa dotyczyła życia, osoba ta zostanie ukarana śmiercią.”
Więcej skradzionych z Kodeksu Hammurabiego:
Księga Wyjścia 21:24 Oko za oko, ząb za ząb, ręka za rękę, noga za nogę,
Hammurabi 196: „Jeśli ktoś zniszczył oko członka arystokracji, zniszczą jego oko”.
Hammurabi 200: „Jeśli ktoś wybił ząb komuś z własnej rangi, wybiją mu ząb”.
Jak widać z powyższego, „religia” chrześcijańska opiera się na skradzionym materiale, który został przekręcony, wypaczony i zniekształcony, aby manipulować, mylić i wzbudzać strach w ludzkości.
Na dole tego artykułu jest podane znacznie więcej przykładów i źródeł z których czerpało chrześcijaństwo
Chrześcijaństwo jest plagiatem i
programem zniewolenia duchowego
Inne źródła, z których chrześcijaństwo czerpało pełnymi garściami:
Kodeks Sumeryjski
Kodeks Ur-Nammu jest najstarszym kodeksem prawnym Starożytnego Bliskiego Wschodu odzyskanym przez archeologów. Kodeks Sumeryjski z 1800 roku p.n.e. należy do tej najstarszej trwałej tradycji prawnej.
Kodeks hetycki
Podczas gdy prawo hetyckie było podobne pod wieloma względami do kodeksu Hammurabiego, „Kodeks hetycki” zawierający dwieście paragrafów przepisów pokazuje tolerancję dla niemoralności seksualnej z silnym naciskiem na kwestie finansowe. Hetyci uprawiali jęczmień i pszenicę, warzyli piwo jęczmienne. Kawałki srebra były w obiegu jako waluta.
Środkowy Kodeks Asyryjski Dekretowany przez Tiglath-Pilesera I, cesarza Asyrii w latach 1115- 1077 p.n.e. Pierwotnie był to kodeks prawny podkreślający społeczne troski i interesy rządu asyryjskiego. Odkryty w 1903 roku w Ashur w Iraku. Napisany pismem klinowym na 15 wypalonych glinianych tabliczkach. Wiele praw w biblijnych księgach Wyjścia, Powtórzonego Prawa i Kapłańskiej zostało skradzionych z Kodeksu Asyryjskiego.
Kodeks neobabiloński
Pisma w biblijnej księdze przysłów zostały SKRADZIONE z wielu źródeł:
Słowa Ahiqara
Ahiqar był doradcą Sennacheriba, króla Asyrii w latach 704-681 p.n.e. W 1906 roku niemieccy archeolodzy wydobyli kopię jego nauk, zapisanych na jedenastu arkuszach papirusu palimpsestowego, z gruzów Elefantyny, która dziś jest częścią miasta Asuan w południowym Egipcie.
Przykłady:
Kto przeklina ojca swego lub matkę swoją, lampa jego będzie zgaszona w ciemnościach niejasnych. Prz. 20:20
Skradzione z:
„Kto nie szczyci się imionami swego ojca i matki, niech słońce nie świeci nad nim”. Ahiqar 9:137
Ten, kto oszczędza rózgę, nienawidzi swego syna, ale ten, kto go kocha, uważnie go dyscyplinuje;
Prz. 13:24
Skradzione z:
„Nie wstrzymuj syna swego od rózgi, bo inaczej nie będziesz mógł go wybawić od niegodziwości”. Ahiqar 6:81
Przez cierpliwość władca może być przekonany, a łagodny język może złamać kość.
Prz. 25:15
Skradzione z:
Miękka jest wypowiedź króla; jednak jest ostrzejsza i mocniejsza niż nóż obosieczny.” Ahiqar 7:105
Nauki Ptah-Hotepa
Ptah-Hotep nauczał około 2450 roku p.n.e., w czasach 5 dynastii Starego Państwa w Egipcie. Jego nauki zostały zachowane zarówno na glinianych tabliczkach, jak i arkuszach papirusu i znajdują się obecnie w Bibliothéque Nationale w Paryżu. Oprócz Księgi Przysłów, wiele pism w księgach Eklezjastesa i Siracha również zostało skradzionych z nauk Ptah-Hotepa.
Egipskie Pieśni Miłosne
Egipskie Pieśni Miłosne są o ponad 1000 lat starsze niż te z Pieśni Salomona. Nie ma wątpliwości co do podobieńśtw. Papirus Harris 500 został odkryty w Tebach w kompleksie Ramesseum w świątyni Karnak.
Wizje Nefertiti
Zarówno w biblijnych księgach „Królów”, jak i „Daniela” pojawia się scenariusz zabawiania króla wraz z przewidywaniem jego upadku. Temat niewolnika, który miał być królem, powtarza się w „Historii Hagar” [rozdziały 16 i 21 Księgi Rodzaju]. Wizje Nefertiti pochodzą z czasów panowania faraona Snefru [2680- 2565 p.n.e.]. Wzywa on Nefertiti, aby go zabawiała. Nefertiti przepowiada upadek Starego Państwa i ustanowienie nowej dynastii przez Amena-em-het I [1991- 1786 BCE].
Również większość tego, co zostało napisane w biblijnych księgach Wyjścia, Kapłańskiej i Powtórzonego Prawa zostało zaczerpnięte z powyższych – NIE są to słowa
„Jahwe”. „Nie ma bogów przede mną” – naprawde wierzyczycie w to?
Wiele pism w biblijnej księdze Jozuego zostało skradzionych z:
Listów z El Amarna
Stela Merneptah
Więcej skradzionych pism w biblijnej księdze Sędziów:
Historia Aqhat
Dziennik Wen-Amona
Almanach z Gezer.
Biblijne księgi Samuela i Królów również zawierają wiele skradzionych materiałów z:
Proroctwa Mari
Stela Mesha
Inskrypcja z Karatepe
Kroniki Szalmanesera III
Czarny Obelisk Szalmanesera III
Kroniki Tiglatha-Pilesera III
Kroniki Sargona II
Listy z Lachlish
Arad Ostraca
Kroniki Sennacheryba
Kroniki Nabuchodonozora II
Więcej skradzionych materiałów w biblijnych księgach Ezdrasza i Nehemiasza z:
Cylinder Cyrusa
Więcej skradzionych historii i pism w biblijnych księgach Hioba i Eklezjastesa:
Historia Keret
Oto oryginalna historia Hioba, napisana w języku ugaryckim [pismo klinowe], skomponowana około 1400 roku p.n.e. przez „Ilimilku Skrybę”. Ta epopeja dotyczy „Kereta” i Boga „El”. Nie Hiob i Jehowy. Tragedie rodzinne i choroba Kereta są porównywalne z historią Hioba. W oryginalnej opowieści, „Szatan” nigdy nawet nie wszedł do obrazu.
Chrześcijaństwo jest religią, która musi ustąpić i powinniśmy wrócić do korzeni.